czwartek, 29 listopada 2012

Ślub

Nie mam pomysłu na żadne nowe bajery, więc odgrzewam stare kotlety. Pomysł stary, ale narysowane zupełnie od nowa. Pan Artysta, który niestety odszedł z pracy, rysunek ten pochwalił i stwierdził, że on sam to się chyba ożenił z telewizorem, bo ulubionym sportem jego żony jest zmienianie kanałów w tv.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz